„Biała Księga Europejskiego Sektora Płatności 2018” – nieterminowe płatności są już problemem dla 60 proc. europejskich firm
„Biała Księga Europejskiego Sektora Płatności 2018” – nieterminowe płatności są już problemem dla 60 proc. europejskich firm
Opóźnienia w płatnościach stanowią istotny problem dla europejskich przedsiębiorstw. W 2018 r., aż 6 na 10 firm z sektora MSP było zmuszonych zgodzić się na dłuższy termin płatności. Z kolei blisko 1/3 przedsiębiorców uważa, że opóźnienia w terminowym płaceniu faktur, na co narażani są przez swoich klientów i partnerów biznesowych, zahamowały rozwój firm, które prowadzą[1]. „Biała Księga Europejskiego Sektora Płatności 2018” przygotowana przez Intrum, skupia się na przedstawieniu wpływu, jaki na kondycję europejskich przedsiębiorstw działających w różnych branżach, mają nieterminowe płatności. Dokument został opracowany w oparciu o dane zebrane wśród ponad 9600 firm obecnych w całej Europie, widniejące w raporcie European Payment Report 2018.
Nieterminowe płatności: codzienność i zmora przedsiębiorców
Opóźnienia w płatnościach są powszechnie spotykane w wielu sektorach gospodarki. Biorąc pod uwagę podejście do terminowego regulowania należności wśród konsumentów, korporacji (przedsiębiorców z sektora prywatnego) i podmiotów z sektora publicznego, ci pierwsi stanowią w Europie grupę najbardziej punktualnych płatników, którzy zachowują obowiązujące ich terminy płatności. Korporacje spóźniają się średnio 2 dni ze swoimi płatnościami wobec innych firm. – W tym zestawieniu najmniej punktualne są instytucje z sektora publicznego, które dokonują płatności dla firm z nimi współpracujących średnio 6 dni po terminie. Wyszczególniając zapłaty sektora publicznego na rzecz podmiotów realizujących działania naukowe, techniczne lub oferujących wsparcie w zakresie usług administracyjnych, raport wskazuje, że w tym przypadku średnie opóźnienia w płatnościach wynoszą aż 28 dni – wylicza Krzysztof Krauze, prezes Intrum.
Szybsza realizacja płatności przyczyniłaby się do wzrostu zatrudnienia w firmach
Wyniki badania European Payment Report 2018 potwierdzają również, że terminowe otrzymywanie płatności pozwoliłyby przedsiębiorstwom zatrudniać większą liczbę pracowników. Co 5 firma biorąca udział w raporcie (20 proc.) wskazała, że szybsze płatności od dłużników zdecydowanie lub prawdopodobnie umożliwiłyby wzrost zatrudnienia – najwięcej respondentów, którzy zgadzają się z tym stwierdzeniem, pracuje w górnictwie i przemyśle wydobywczym, a także w sektorze finansowym oraz ubezpieczeniowym. Dla porównania, w 2017 r. odsetek ten wyniósł 23 proc. – Analizując wyniki tegorocznego badania, możemy zaobserwować, że niestety utrzymuje się na stałym, stosunkowo wysokim poziomie odsetek przedsiębiorców, którzy uważają, że terminowe realizowanie płatności przez kontrahentów, z którymi pracują, pozwoliłoby na zatrudnienie większej liczby pracowników. Jak można przypuszczać, wielu firmom umożliwiłoby to rozwinięcie działalności, wejście na nowe rynki zbytu, itp. – komentuje Krzysztof Krazue, prezes Intrum.
Presja akceptowania dłuższych terminów płatności
Firmy odczuwają presję, by wbrew swojej woli akceptować dłuższe terminy płatności niż te, z którymi czuliby się komfortowo, i które nie wiązałyby się z ryzykiem utraty płynności finansowej. Blisko 6 na 10 przedsiębiorców zostało poproszonych o dopuszczenie dłuższego terminu płatności, a 56 proc. zgodziło się odroczyć płatności na późniejszy moment. W sektorze informacyjno-komunikacyjnym problem ten jest jeszcze bardziej znaczący, ponieważ aż 72 proc. respondentów biorących udział w badaniu przeprowadzonym przez Intrum, zostało poproszonych o zaakceptowanie niepokojąco długich terminów płatności. W sektorze produkcyjnym odsetek ten wynosi niewiele mniej, bo 70 proc.
Główne przyczyny powstawania nieterminowych płatności
Według ankietowanych firm, dwie najbardziej powszechne przyczyny braku przestrzegania terminów płatności to: trudności finansowe dłużników i celowa zwłoka w realizacji płatności (znalazły się również wśród głównych powodów wymienianych podczas badania przeprowadzonego w 2017 r.). Na to pierwsze zjawisko, jako na jeden z głównych powodów powstawania nieterminowych płatności wskazało 62 proc. badanych firm. Z kolei blisko połowa (48 proc.) uważa, że ich klienci celowo opóźniają moment zapłaty, co według nich stanowi najważniejszą przyczynę nieotrzymywania płatności na czas. W sektorze informacyjno-komunikacyjnym najczęściej wymienianym powodem jest administracyjna nieefektywność płatników, podczas gdy na celową zwłokę, jako na źródło powstawania opóźnień w płatnościach wskazuje się w sektorze górniczym i wydobywczym.
Środki ostrożności pozwalające ustrzec się przed konsekwencjami nieterminowych płatności
Firmy mogą skutecznie bronić się przed płatnościami po terminie. Na rynku dostępnych jest wiele możliwości, które pomogą zabezpieczyć płynność finansową przedsiębiorstwa przed niepłacącymi na czas kontrahentami. – Wyniki badania pokazują, że stopień i rodzaj stosowanych środków ostrożności różni się w zależności od sektora, w którym działa przedsiębiorca. Jednak aż 32 proc. badanych firm nie decyduje się na takie rozwiązania. W przypadku sektora administracji publicznej, ten odsetek wzrasta nawet do 47 proc. Jest to zła praktyka, ponieważ płynność finansowa stanowi podstawę rozwoju firmy, a nieuregulowane w terminie płatności przyczyniają się braku takiej stabilności. To z kolei przekłada się na mniejsze możliwości rozwoju i tworzenia nowych miejsc pracy. Niestety, w wielu przypadkach prowadzi to do upadku niemałej grupy przedsiębiorstw, nawet tych, które wydawało się, że mogą być spokojne o swój byt – uważa Krzysztof Krazue, prezes Intrum.
[1] Intrum, European Payment Report 2018.