Przewoźniku, sprawdź jak nie przepłacać za paliwo w 2025 roku
Przewoźniku, sprawdź jak nie przepłacać za paliwo w 2025 roku
Paliwo jest głównym kosztem firm transportowych. Z danych TLP (jeśli po raz pierwszy podajemy nazwę organizacji w tekście, trzeba ją rozwinąć, a skrót podać w nawiasie, potem można już stosować skrót) wynika, że stanowi on ponad 40 proc. wszystkich wydatków sektora transportowego. Przewyższa nawet o 1/3 - koszt wynagrodzeń[1]. Podwyżki, dynamika rynkowa i presja konkurencji wymagają od przewoźników zmiany podejścia do tankowania. Eksperci podkreślają, że kluczem do oszczędności na paliwie jest efektywna współpraca firm z branży Transportu, Spedycji i Logistyki oraz kierowców w zakresie ekonomicznej jazdy, a także przemyślana strategia paliwowa, która obecnie nie może powstać bez wsparcia technologii.
Stabilizacja cen paliw a koszty przewoźnika
Ceny paliw w ostatnim czasie ustabilizowały się, jednak branża TSL nie odczuła szczególnej ulgi. Dlaczego? Bo uspokojenie rynku wcale nie spowodowało zmniejszenia wydatków na paliwo. Dla wielu firm transportowych to nadal największa pozycja kosztowa - większa nawet niż wydatki na pojazdy, części i pensje pracowników.
- Na ceny paliw wpływają dwa kluczowe czynniki. Pierwszym są kursy walut, a drugim geopolityka w rejonach wydobycia ropy. Pomimo mocnego kursu polskiej waluty względem dolara i euro, a co za tym idzie – stabilnej i bezpiecznej sytuacji rynkowej, wydatki na paliwo nadal stanowią największy koszt operacyjny firm transportowych – około 40 proc. wszystkich wydatków. Przewoźnicy szukający dzisiaj realnych oszczędności na paliwie, powinni skupić się na optymalnym planowaniu miejsc i częstotliwości uzupełniania paliwa, co z kolei wymaga wdrożenia w firmie nowych standardów, opartych na innowacyjnych technologiach dla flot – komentuje Tomasz Czyż, główny ekspert ds. rozwiązań technologicznych z Grupy Eurowag.
Wprowadzaj standardy tankowań do firmy
Pierwszym krokiem w kierunku ograniczania wydatków na paliwo jest zmiana standardów uzupełniania paliwa. W firmach transportowych odpowiedzialność za planowanie i kontrolę tego procesu coraz częściej zostaje przesunięta z kierowców na dyspozytorów lub spedytorów, którzy wspierają się rozwiązaniami dla transportu przy wyznaczaniu odpowiednich miejsc.
- Wyeliminowanie spontanicznych decyzji kierowców pozwala przeciwdziałać nieefektywnym praktykom i optymalizować zużycie oleju napędowego we flocie. Dlatego też przewoźnikom coraz bardziej zależy na tym, by to „biuro” firmy transportowej podejmowało najważniejsze decyzje dotyczące tankowania z wyprzedzeniem i przekazywało jasne wytyczne do kierowcy, będącego w trasie. Dzięki dostępowi do technologii spedytorzy czy dystrybutorzy mogą lepiej zarządzać tym procesem i orientować się w sytuacji, jakie stacje są po drodze i którą z nich najkorzystniej wybrać, a następnie wysłać truckerowi komunikat na telematykę czy aplikację mobilną, ile paliwa dolać, kiedy i gdzie. Jeśli takiego planowania zabraknie, różnice w kosztach między zaplanowanym a przypadkowym zakupem mogą sięgać nawet kilkuset euro miesięcznie - komentuje Tomasz Czyż, Grupa Eurowag.
Ekspert Tomasz Czyż dodaje, że firmy transportowe coraz częściej zachęcają również kierowców do cyfrowego raportowania wizyt na stacji. - Dzięki temu osoby zarządzające transportem otrzymują najważniejsze dane o wszystkich operacjach paliwowych w czasie rzeczywistym - jeszcze zanim dostaną oficjalne potwierdzenie transakcji od wybranego dostawcy kart paliwowych. Wystarczy, by kierowca na telematyce, jak np. GBox Assist potwierdził opcję uzupełnienia baku w ciężarówce, a taka informacja może trafić bezpośrednio do Marcos TMS, co usprawnia spedycji kontrolę nad zużyciem i może ograniczyć wydatki, dzięki szybszemu wykrywaniu anomalii, np. tankowań poza trasą czy nienaturalnie wysokiego spalania.
Spedytorzy korzystają także z systemów do zarządzania transportem TMS. Dzięki ich integracji z kartami paliwowymi, zbiornikiem na bazie czy telematyką, przewoźnicy zyskują wyselekcjonowane dane o zużyciu oleju napędowego we flocie i wszystkich płatnościach za paliwo. Informacje te można sortować, analizować i porównywać ze sobą, a łatwy dostęp do nich może przyczynić się poprawy polityki paliwowej w firmie transportowej, która precyzyjnie może obliczać koszty realizacji zleceń przypisywanych do poszczególnych pojazdów czy kierowców.
Kontroluj ceny paliw i stacje
Ceny paliw na poszczególnych stacjach – nawet w obrębie jednego regionu, mogą znacząco się od siebie różnić, dlatego wybór punktu nie powinien być przypadkowy. Nowoczesne technologie zapewniają prostą kontrolę nad cenami paliw w czasie rzeczywistym, wspierając firmy transportowe w wyborze zawsze najkorzystniejszej stacji na trasie. Jednak w procesie selekcji nie tylko ceny paliw mają znaczenie.
- Bieżącą kontrolę cen paliw na stacjach na trasie umożliwiają systemy TMS czy aplikacje mobilne. Jednak dobrze jest selekcjonować miejsca zakupu pod kątem nie tylko warunków cenowych, ale również lokalizacji i infrastruktury. Trudno tutaj mówić o oszczędnościach, gdy kierowca, by zatankować nieco taniej, musi zjechać z głównej trasy, tracąc czas, paliwo i ryzykować opóźnieniem w dostawie. W przypadku rozwiązań Eurowag przewoźnicy mają dostęp do podglądu cen paliw na żywo zarówno w portalu klienta, jak i w aplikacji mobilnej. Ceny można automatycznie sortować, aby zawsze znaleźć najtańszą stację w danym regionie, bez konieczności czasochłonnego sprawdzania wielu punktów – zaznacza Tomasz Czyż.
Wdrażaj eco-driving i uważnie planuj trasy
Coraz więcej firm transportowych inwestuje w szkolenia dla kierowców, które uczą, jak jeździć, by zużywać mniej paliwa, ograniczyć emisję spalin i zwiększyć bezpieczeństwo na drogach. Stosowanie zasad eco-drivingu, np. unikanie zbyt długich postojów na włączonym silniku, płynna jazda czy aktywny tempomat znacząco ograniczają zużycie paliwa w flocie.
Dla realnych oszczędności paliwowych niezbędne jest także efektywne planowanie tras za pomocą systemów telematycznych, tak aby omijać korki czy prace drogowe, wybierać bezpłatne odcinki dróg czy wykluczać zbędne postoje, a także minimalizować liczbę pustych przebiegów. Kierowcy dostają jasno wytyczoną trasę, uwzględniającą także osobiste preferencje i styl jazdy danego kierowcy, zaś spedytorzy mogą kontrolować sytuację na bieżąco. Wybierana jest trasa rokująca najmniejszym spalaniem i najszybszym dotarciem do celu. Według analiz grupy Eurowag różnice w kosztach paliwa między trasą zoptymalizowaną a źle zaplanowaną mogą wynosić nawet 5–7% całkowitych wydatków floty
Regularnie serwisuj flotę z pomocą technologii
Liczba zużywanego paliwa ma bezpośredni również związek ze stanem technicznym pojazdu. Niesprawne sprzęgło, uszkodzony termostat, wadliwe czujniki, zbyt niskie ciśnienie opon, zanieczyszczone filtry i świece czy długo niewymieniany olej – takie nieprawidłowości mogą powodować zwiększone spalanie. Dlatego regularne przeglądy floty transportowej oraz wymiana zużytych lub niesprawnych części ciężarówki może nie tylko przyczynić się do dużych oszczędności na paliwie, ale również zapobiec nieplanowanym przestojom wskutek awarii.
- Dbałość o dobry stan techniczny floty to nie tylko kwestia optymalnego spalania oleju napędowego, ale przede wszystkim długotrwałej niezawodności pojazdów. Wyłączenie z użytku niesprawnej ciężarówki uniemożliwia wykonywanie zleceń w tym czasie, co może kosztować firmę utratę potencjalnego obrotu. Kwotę tą powiększają koszty leasingu, ubezpieczenia, podatku od środków transportu oraz naprawy - podkreśla Tomasz Czyż i dodaje, że integracja telematyki z systemami TMS pozwala na ustawienie automatycznych przypomnień o przeglądach i serwisach, aby nie przeoczyć żadnego terminu w natłoku obowiązków.
[1] Transport i Logistyka Polska, Transport drogowy w Polsce 2024/202